W nocy 26 grudnia 2010 r. ochotników z Kaźmierza zadysponowano do pomocy w uwolnieniu karetki pogotowia, która utknęła w zaspie śnieżnej na drodze między miejscowościami Młodasko i Grzebienisko.
W dniu 25 grudnia 2010 r. około godziny 14.00 na trasie nr 92 w miejscowości Gaj Wielki, wydarzył się tragiczny w skutkach wypadek. W zdarzeniu uczestniczyły cztery auta osobowe. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon pasażerki jednego z aut, natomiast cztery osoby poszkodowane zabrało Pogotowie Ratunkowe. Na miejscu akcji obecne były dwa zastępy PSP z Poznania i po jednym z PSP Szamotuły, OSP Tarnowo Podgórne, OSP Kaźmierz oraz służby medyczne i policja.
Wieczorem w poniedziałek 13 grudnia 2010 r. strażaków zadysponowano do wypompowania wody z zalanej przez wodę piwnicy w miejscowości Kiączyn. Do usunięcia wody użyto pompy szlamowej.
Od nocy z 1/2 grudnia 2010, aż do godzin przedpołudniowych strażacy ponownie walczyli ze skutkami padającego śniegu. Druhowie wyjeżdżali do samochodów, które grzęzły w zaspach tworzących się wskutek silnych opadów śniegu. Praca była ciężka, ale dzięki pomocy pługów śnieżnych z terenu naszej gminy szło to całkiem sprawnie.
1 grudnia 2010 r. ochotników zadysponowano do udzielenia pomocy kobiecie, która jadąc autem osobowym marki Peugeot 206, na śliskiej nawierzchni zjechała do rowu. Zdarzenie to miało miejsce na drodze łączącej miejscowości Piersko i Pólko. Strażacy wyciągnęli auto z rowu i udzielili pomocy poszkodowanej, którą przekazano Pogotowiu Ratunkowemu.
W dniu 29 listopada 2010 r. ochotnicy z Kaźmierza zostali zadysponowani do pierwszej zimowej akcji. Niesprzyjające warunki atmosferyczne sprawiły, że ambulans do transportu chorych zjechał do przydrożnego rowu. Na szczęście nikt nie został ranny. Strażacy przy pomocy wyciągarki wyciągnęli auto na drogę.