Ile kosztować może chwila nieuwagi i chwilowy brak wyobraźni, przekonali się dzisiaj w południe mieszkańcy jednego z budynków mieszkalnych w Kaźmierzu. Powodem ich zmartwienia pozostała zniszczona elewacja budynku, na której zniszczenie złożyło się kilka przyczyn. Po pierwsze na próg domu wystawiono popiół, który jeszcze gorący wsypano do plastikowego wiaderka. Wiaderko postawione zostało na gumowej wycieraczce przed domem i to wystarczyło, aby od wysokiej temperatury zaczęła wytapiać się styropianowa elewacja budynku. Na szczęście dzięki kaźmierskim strażakom w porę zażegnano niebezpieczeństwo. Warto tutaj dodać ku przestrodze dla innych, iż popiół, który z pozoru wygląda jak szara masa, wewnątrz kryje jeszcze niebezpieczne rozżarzone pozostałości materiału opałowego. Niedopuszczalne jest zatem używanie do transportu popiołu naczyń z tworzyw sztucznych, które pod wpływem temperatury topią się. Topiący się plastik może być również zagrożeniem dla człowieka z powodu toksycznych oparów. Okres wzmożonego ogrzewania mieszkań zawsze obfituje w tragiczne doniesienia, spowodowane nienależytym obchodzeniem się z urządzeniami grzewczymi. Bądźmy zawsze czujni, zwracajmy częściej uwagę na piece i elektryczne grzejniki, by nie stać się ich ofiarami.
fot. B. Maciejewski